Israel Adesanya przyznaje, że nie był zbytnio zainteresowany ponowną walką z Marvinem Vettorim, ale Kamaru Usman zainspirował go do tego, aby po raz drugi pokonać Włocha.

Israel Adesanya (20-1) i Marvin Vettori (17-4) walczyli ze sobą w 2018 roku, a zwycięsko z tego pojedynku wyszedł Nigeryjczyk. Od tego czasu Włoch twierdził, że to on wygrał tamto starcie i był chętny na rewanż. Teraz, gdy obaj mają się spotkać w walce wieczoru gali UFC 263, rywalizacja między nimi nabrała intensywności.

Choć Adesanya i Vettori nie przepadają za sobą, to nie jest to walka, której chciał panujący mistrz w wadze średniej. Zamiast tego Israel chciał walczyć z nowym pretendentem, ale po obejrzeniu Kamaru Usmana (19-1), który znokautował Jorge Masvidala (35-15) w rewanżu, mówi, że zainspirował się nim do ponownego pokonania Włocha.

Na początku byłem niechętny, ale zobaczyłem jak Usman szybko kończy Masvidala w ich rewanżu i jestem teraz zainspirowany. Chcę załatwić Vettoriego. Chcę go skończyć.

Czy uważacie, że Israel Adesanya pokona Marvina Vettoriego na UFC 263?

Zobacz także: Marcin Held po przegranej na PFL 2021 #4: Nie tym razem

źródło: bjpenn.com