Na co będzie musiał uważać Mateusz Gamrot w starciu z Jalinem Turnerem? Polak wymienił największe atuty swojego najbliższego rywala.

Już czwartego marca Mateusz Gamrot (21-2) ponownie wystąpi w oktagonie amerykańskiego giganta. Reprezentant Czerwonego Smoka i American Top Team wchodzi za kontuzjowanego Dana Hookera (22-12) do kofrontacji z napędzonym serią zwycięstw, dobrze dysponowanym w ostatnich miesiącach, Jalinem Turnerem (13-5).

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Pomimo, iż nie zostało już zbyt wiele czasu, by przygotować się pod tego konretnego oponenta, Polak jest głodny walki. Oczywiście zdążył przeanalizować „Tarantulę”, a największe atuty krótko wypunktował, odpowiadając na zadane przez kibica pytanie.

Polak obecnie przebywa na Florydzie, gdzie oczywiście trenuje w ATT. W przygotowaniach na ostatniej prostej pomaga mu chociażby inny były mistrz KSW, który wraca po poważnych kontuzjach – Scott Askham (19-5). Niebawem więc będziemy świadkami owoców tej współpracy.

Zobacz także: „Jestem szczęśliwy, że mogę pomóc” – Gamrot i Askham na wspólnym treningu w ATT

Źródło: Instagram/Mateusz Gamrot