Niestety, smutne wieści docierają zza oceanu. Wieczorne wydarzenie amerykańskiego giganta uszczupliło się o interesujący pojedynek w dywizji lekkiej, dosłownie na ostatniej prostej.
Obecne czasy rządzą się swoimi prawami. Na niespełna dwie godziny przed rozpoczęciem UFC Vegas 43, w mediach społecznościowych młodego Terrance McKinneya (11-3), możemy wyczytać, iż pojedynek z Faresem Ziamem (12-3) zostaje zdjęty z rozpiski. Wszystko za sprawą koronawirusa, którego wykryto w organizmie jednego z jego szkoleniowców.
Someone in my corner got Covid and they were forced to cancel my fight. I don’t have Covid, but they say due to risk exposure I can’t fight. Sorry y’all, I appreciate all the support and love. We’re workin hard to get the fight rescheduled ASAP
— Terrance McKinney (@twrecks155) November 20, 2021
„Ktoś z mojego narożnika ma COVID, dlatego jesteśmy zmuszeni, by odwołać walkę. Nie mam koronawirusa, ale mówią, że z powodu narażenia na potencjalną chorobę, nie mogę wystąpić. Przepraszam was wszystkich, doceniam wsparcie oraz okazaną miłość. Ciężko pracujemy, żeby jak najszybciej przełożyć pojedynek.”
McKinney przeszedł do największej organizacji MMA na świecie bezpośrednio z LFA. Zadebiutował tam w czerwcu, kiedy to podczas gali z numerem 263, stanął w szranki z Mattem Frevolą (8-3-1) i nie dając mu żadnych szans, prostą, acz skuteczną kombinacją rozbił go zaledwie siedmiu sekundach od rozpoczęcia batalii.
Źródło: Twitter/Terrance McKinney