Koniec roku jest jednocześnie czasem podsumowań. Przedstawiciele globalnego potentata wskazali Michała Oleksiejczuka, wyróżniając go w kategorii „Powrót Roku”. Nominacja dotyczy potyczki z Chidi Njokuanim.
Michał Oleksiejczuk (19-6) ostatni raz zameldował się w oktagonie w sierpniu tego roku. Podczas rozgrywanego w Singapurze wydarzenia stanął w szranki z innym mocnym kickboxerem – Chidim Njokuanim (22-10). Choć pierwotnie wydawało się, że to rywal Polaka ustawia go mocnymi kopnięciami i ciosami, ostatecznie zwycięstwo powędrowało w ręce „Husarza”.
Oleksiejczuk nie tyle, że jedynie przetrwał napór przeciwnika, to jeszcze w inauguracyjnej odsłonie szybko zdołał odwrócić losy. Zaczął mocno napierać, próbując wyboksować rywala, po czym poszedł po obalenie. Następnie zasypał go gradem ciosów i po chwili sędzia przerwał walkę.
Postawa „Husarza” została doceniona przez osoby odpowiedzialne za przygotowanie nominacji UFC Honors. Głosowanie dostępne będzie od 30 grudnia.
https://twitter.com/UFCEurope/status/1738227898006602147
Zobacz także: Powrót wydłużony? Błachowicza czeka kolejna operacja
Źródło: X/UFC Europe, fot. Suhaimi Abdullah/Zuffa LLC
