Michel Pereira nie zwalnia tempa! Po dwóch ekspresowych zwycięstwach w bieżącym roku, Brazylijczyk powróci do oktagonu początkiem czerwca. Jak informuje Marcel Dorff – „Demolidor” zmierzy się wówczas z Romanem Dolidze.
W zdecydowanej większości przypadków, gdy Michel Pereira (31-11) wchodzi do klatki, kibice nie mogą narzekać na nudę. W tym roku Brazylijczyk walczył już dwukrotnie – w marcu podjął Michała Oleksiejczuka (19-7), a w maju Ihora Potierię (21-6). Obaj zmuszeni byli uznać jego wyższość, zostając pokonanymi już w pierwszych rundach.
Okazuje się, iż sklasyfikowany na 13. pozycji w rankingu wagi średniej Pereira do akcji powróci ósmego czerwca, podczas rozgrywanej w Louisville gali. Jego pojedynek z Romanem Dolidze (12-3) ma posłużyć jako co-main event całego wydarzenia.
https://twitter.com/BigMarcel24/status/1788657368420569452
Zobacz także: Ibragim Chuzhigaev w PFL! Debiut już wkrótce
Choć Dolidze początkowo bardzo dobrze radził sobie pod sztandarem globalnego potentata, w ostatnich miesiącach jego kariera nieco wyhamowała. Przegrywał on bowiem w dwóch minionych potyczkach. Jeszcze w minionym roku odniósł porażkę z rąk Marvina Vettoriego (19-6-1), a później zmuszony był jeszcze uznać wyższość Nassourdine’a Imavova (13-4). Wkrótce przekonamy się więc, czy uda mu się powrócić na ścieżkę zwycięstw.
Źródło: X/Marcel Dorff, fot. Alexandre Loureiro/Zuffa LLC