Emerytowana zawodniczka MMA, była mistrzyni UFC – Miesha Tate (18-7) wybrała najlepszą fighterkę w historii mieszanych sztuk walki.

Była mistrzyni UFC kategorii koguciej – Miesha Tate – zakończyła karierę w 2016 roku po dwóch przegranych – po raz pierwszy broniąc pasa z Amandą Nunes przez poddanie, a następnie – na punkty z Raquel Pennington.

Mimo odwieszenia rękawic na kołek – emerytowana zawodniczka nadal obserwuje sport, w którym niegdyś odnosiła sukcesy. Poproszona o wskazanie najlepszej zawodniczki w historii MMA – nie miała problemów z wyborem.

Jak dla mnie, najlepsza jest Amanda Nunes.

powiedziała Tate, rozwijając myśl:

Ona jest po prostu na innym poziomie. To najbardziej słuszny wybór. Nunes uderza z siłą tony cegieł. To po prostu niesamowite, co była w stanie zrobić z dywizją kogucią i czego dokonała idąc do dywizji piórkowej. Serio, to jak zdeklasowała Cyborg było oszałamiające. Naprawdę zrobiło na mnie ogromne ważenie. Prosty wybór.

Warto dodać, że opinia zawodniczki z pewnością nie jest wyssana z palca, gdyż miała okazję mierzyć się z dwiema dominującymi mistrzyniami. Ze wspomnianą Amandą Nunes, oraz – także przegrywając i to dwukrotnie, z Rondą Rousey, która również zakończyła karierę w MMA po przegranej z Nunes.

źródło: mmajunkie.com