Trener Jackson Wink w wywiadzie dla BJPEEN powiedział, że wierzy, iż jedna walka dzieli Holly Holm od pojedynku mistrzowskiego. Wskazał również dwie rywalki, z którymi może zawalczyć jego podopieczna w następnym starciu.
Holly Holm w lipcu ubiegłego roku stanęła przed szansą odebrania Amandzie Nunes pasa mistrzowskiego dywizji koguciej, jednakże już w pierwszej rundzie została znokautowana przez Brazylijkę. Po tamtej porażce 38 – latka ponownie weszła do oktagonu na gali UFC 246 i zwyciężyła z Raquel Pennington jednogłośną decyzją sędziów.
Wobec ostatniej wygranej Amerykanki, trener Mike Winkeljohn wierzy, że jego podopieczną dzieli już tylko jedna wygrana walka od kolejnego pojedynku mistrzowskiego.
W głębi dusze wierzę, że jedna walka dzieli Holly od pojedynku mistrzowskiego. Gościu, popełniła błąd w walce z Nunes. Każdy, kto walczył z Nunes wpadał w pułapkę. Byłem zdumiony tym, co potrafi Amanda. Uważam jednak, że Germaine de Randamie obnażyła jej luki i wystarczy jedna wygrana, aby Holly dostała pojedynek o pas.
Winkeljohn wskazał też dwie rywalki, z którymi „The Preacher’s Daughter” może zmierzyć się w następnym pojedynku.
Ona chciałaby zmierzyć się z GDR ponownie. Może woli starcie z nią, ale chce też odzyskać tytuł. Aspen Ladd twierdzi, że Holly wypadła z ich walki, ale tak naprawdę to UFC ją anulowało, żeby mogła walczyć z Nunes. Holly nie jest z tego zadowolona i chciałaby zawalczyć z Aspen. Każdy z tych pojedynków ma sens.
Przypomnijmy, że Germaine de Randamie na UFC 208 pokonała Holly przez jednogłośną decyzję sędziów. Z kolei Aspen Ladd miała zmierzyć się z Holm na gali z numerem 235, jednak amerykańska organizacja anulowała to starcie, żeby była mistrzyni mogła zawalczyć ze wspomnianą Nunes.
Zobacz także: Zobacz, jak Forrest Griffin został pierwszym zwycięzcą The Ultimate Fighter [WIDEO]
Źródło: BJPEEN