Nie potrwał długo pojedynek między Mishą Cirkunovem, a Patrickiem Cumminsem. Łotysz potrzebował niecałych trzech minut by odklepać trójkątem rękoma Amerykanina w pierwszej rundzie.
Plan na walkę Cumminsa był jasny od początku, obalić. Od początku ruszył na Cirkunova, dociskając do siatki próbował wycięcia, jednak Łotysz świetnie bronił swojej pozycji, kontrolując głowę Amerykanina.
Po minucie, gdy walka wylądowała na środku, to Cirkunov zaatakował sprytnym podcięciem, dzięki któremu bez problemu zdobył dosiad, by tam szybko zapiać trójką rękoma i zmusić Cumminsa do odklepania.
Cirkunov przerwał serię dwóch porażek przez nokaut które zafundowali mu kolejno Volkan Oezdemir oraz Glover Texeira.Cummins natomiast przegrał drugą walkę z rzędu. Wcześniej pokonał go Corey Anderson.
Misha Cirkunov (14-4) is the first to submit Patrick Cummins, falling into mount and cinching an arm triangle choke for the first-round tap. Snapping a two-fight skid, the Latvian-Canadian has finished 12 of 14 wins, 10 in the first round, and eight by submission. #UFCMoncton pic.twitter.com/MgVaFjeiuS
— Tanuki Usman (@Hamderlei) October 28, 2018