Jonas Magard planuje podbić nowy rynek. Po udanym debiucie w organizacji OKTAGON MMA, Duńczyk następną batalię odbędzie o mistrzowskie trofeum. Szóstego listopada zmierzy się z doświadczonym Czechem, Filipem Mackiem na jego terenie. 

Jonas Magard (13-5) przygodę z OKTAGON MMA rozpoczął po rozstaniu z drugą siłą w polsce – Fight Exclusive Night. Po raz pierwszy zameldował się w tamtejszej klatce we wrześniu bieżącego roku, kiedy to podczas 27. edycji, stanął w szranki z Elnurem Velievem (9-2-1). Sama konfrontacja nie sprawiła mu większych kłopotów, dlatego ten już w drugie rundzie zapiął ciasną gilotynę, czym zmusił oponenta do odklepania. W oczach przedstawicieli organizacji, występem tym zasłużył na szansę zmierzenia się o mistrzowski pas.

Filip Macek (25-15) natomiast obecnie znajduje się na fali czterech triumfów. Swój ostatni pojedynek stoczył w maju, gdy na gali z numerem 24 skrzyżował rękawice z walczącym pod flagą Włoch, Lucą Iovone (16-7), ostatecznie poddając go przed upływem drugiej rundy. W ramach tej serii, w przegranym polu zostawiał jeszcze Kostadina Eneva (12-7), Jerry’ego Kvarnstroma (16-18) oraz Lucasa Tenorio (7-18-1).

Zobacz także: OKTAGON MMA 28 z udziałem Naruszczki i Strzelczyka – wyniki

Polscy kibice również znajdą coś dla siebie. Na tym samym wydarzeniu miejsce będzie miała także rewanżowa walka Marty Waliczek (5-3) wraz z Lucie Pudilovą (11-7). Werdykt ich pierwszej rywalizacji przez długi okres był szeroko komentowany w środowisku, więc nareszcie będą miały okazję, by udowodnić, która tak naprawdę na ten moment jest lepszą zawodniczką. Ponadto wystąpi tam również Robert Bryczek (12-4). Na ten moment nie wiadomo jednak, kto będzie jego oponentem.

Źródło: Instagram/Jonas Magard, oktagonmma.cz