Wygląda na to, iż na czołowego, polskiego zawodnika wagi do 70 kilogramów, czeka już kolejne wyzwanie. Jak zaznaczył w swoich mediach społecznościowych – z pewnością będzie to interesujące zestawienie.
Mateusz Gamrot (19-1) już od jakiegoś czasu wyraża chęci stoczenia kolejnego pojedynku w amerykańskim gigancie. Na jego celowniku znalazł się chociażby Drew Dober (23-11). Wszystko wskazuje na to, że już niebawem na światło dzienne wyjdą informacje, dotyczące następnego przeciwnika „Gamera”. Może uda mu się zawalczyć jeszcze przed końcem bieżącego roku?
View this post on Instagram
Reprezentujący barwy Czerwonego Smoka oraz American Top Team 30-latek, póki co startował w UFC trzykrotnie. Debiut nie ułożył się po jego myśli i finalnie musiał przełknąć gorycz porażki po niejednogłośnej decyzji sędziów. Zdążył się już jednak po tym podnieść, wygrywając dwie kolejne batalie przed czasem. Co zdecydowanie warto zaznaczyć – za każdy z tych występów został nagrodzony dodatkowym bonusem pieniężnym.
Choć póki co nie wiadomo, kto będzie jego oponentem, Polak od dawna pragnie się zmierzyć z zawodnikiem z najlepszej piętnastki. Biorąc pod uwagę jego zapewnienia, możliwe, iż właśnie tak się stanie. Pozostaje jedynie uzbroić się w nieco cierpliwości, bo prawdopodobne, iż już na dniach otrzymamy odpowiedź.
Źródło: Instagram/Mateusz Gamrot