(Grafika: Marek Romanowski)

Finalista The Ultimate Fighter, mistrz Cage Warriors i aktualnie zawodnik WSOF opowiada nam o swojej walce z Mamedem Khalidovem oraz o chęci stoczenia rewanżu. Przed Wami – Jesse „JT Money” Taylor!

  • Część JT. Dziękuję za Twój czas dla nas i polskich fanów. Kiedy odbędzie się Twoja następna walka?

Moja następna walka będzie 29 marca dla WSOF.

  • Są jakieś szanse aby zobaczyć Cię ponownie w Polsce? Czy jednak kontrakt z WSOF blokuje Twoje walki dla innych organizacji?

Kontrakt jest naprawdę ok. Prawdopodobnie pozwolą mi walczyć poza ich organizacją, o ile się na to zgodzą. Bardzo bym chciał wrócić i zrewanżować się Khalidovowi, mając odpowiedni czas na przygotowania. O walce z nim dowiedziałem się 5 dni przed galą, a wcześniej miałem tydzień popijawy. Nie można tak robić kiedy się z nim walczy.  Z odpowiednim czasem na przygotowania, mógłbym go pokonać. Jestem tu, aby udowodnić, że jestem najlepszy na świecie, więc chciałbym zawalczyć z nim jeszcze raz.

  • Możesz porównać WSOF, Cage Warriors i KSW?

WSOF jest bardzo, bardzo profesjonalne i jestem dumny z tego, że mogę dla nich walczyć. Tak samo Cage Warriors i KSW i inne topowe organizacje. Świetne wydarzenie, a walki dla nich są honorem.

  • Jak się czułeś, kiedy byłeś w Polsce, kiedy walczyłeś dla polskich fanów? Jakieś dobre albo złe wspomnienia?

Świetne wspomnienia, cenne doświadczenie. Musze być gotowy na Khalidova, jeśli dostanę szansę zrewanżowania się. Kocham walczyć w Polsce i dla polskich fanów! Są wspaniali, pełni szacunku i kochają sport. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł wrócić i zrehabilitować się w walce!

  • Chciałbyś wrócić do UFC?

Oczywiście, że chcę wrócić do UFC, dlatego, że mają największe wyzwania dla mnie i chcę pokazać, że mogę pokonać wszystkich. Mogą być jednak polityczni, a ja jestem teraz w WSO,  które jest niesamowite i traktuje zawodników sprawiedliwie. Jednak, kto jest najlepszy, ten jest najlepszy. To jest sport, a ja chcę wygrywać tam, gdzie mi tego nie odmówią oraz tam, gdzie zapłacą mi najwięcej.

  • Opowiedz mi coś o swoim hobby, o tym jak spędzasz wolny czas.

Trzymam się z moimi dzieciakami, czytam, odpoczywam z piękną kobietą, medytuję pod moim dębem, czytam poezję.

  • Chciałbyś coś przekazać polskim fanom?

Polsko, kocham Cię, przez Twoje długie lata i moje krótkie, oboje przeszliśmy sporo. Mam nadzieje, że pewnego dnia będę mógł powrócić i będziecie mogli zobaczyć mnie walczącego. Sprawmy, aby to się stało!

  • Dziękuję za rozmowę.

 

Rozmawiał Piotr Jagielski

4 KOMENTARZE

  1. A może to jest właśnie tajemnica naszego czeczena? Wygrywa bo dostaje rywali którzy są nieprzygotowani…

    Chyba od remisu na KSW 13 połowa rywali była zastępstwem, oczywiście nie do końca wierzę w to co piszę bo to nie były wygrane na punkty, rywale nie padali przez brak kondycji itd. Wchodzą na Sherdoga, wiedzą jak wygrywa, obejrzeć walki mogą dzień przed i wiedzą czego unikać ale fakt faktem warto się zastanowić jakby wyglądał Grove czy Taylor po pełnym okresie przygotowawczym…

  2. Ja jestem ciekaw kogo wynajdą K&L Mamedowi na KSW 27 w Maju bo wolnych i sensownych chyba nie ma.

    Gdyby Strickland wygrał z Drwalem to jak dla mnie rywal dla Chalidowa gotowy. W najgorszym razie jakby PROMMAC nie wypaliło czego oczywiście im nie życzę to może w końcu Tomek przejrzy na oczy i podpisze kontrakt z KSW ale bądźmy dobrej myśli i zaufajmy K&L i ich sztuce matchmakingu;]