Justin Gaethje udanie zrewanżował się Dustinowi Poirierowi. Na UFC 291 znokautował swojego rodaka zdobywając pas BMF.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Panowie pierwszy raz zmierzyli się ze sobą podczas UFC on FOX 29 w 2018 roku. Po wojnie na wyniszczenie ostatecznie przed czasem wygrał „Diamond”. Reprezentant American Top Team wciąż uważa się za lepszego zawodnika:

Jestem załamany. Ciężko pracowałem, byłem w wyśmienitej formie i zostałem zbity. Taki sport. Mega chu*owo. Nie chcę nic ujmować Justinowi [Gaethje]. Jest wojownikiem. Wykonał kawał świetnej roboty od przegranej. Ja uporałem się z Conorem [McGregorem]. Czekałem siedem czy osiem lat, żeby dostać okazję na rewanż. Natomiast to jest to du*y, bo nadal czuję się lepszy od niego. Czuję, że jestem lepszym zawodnikiem. Trafił mnie w punkt – żaden łut szczęścia. Pięknie to przygotował, a ja zostałem jego ofiarą. 

stwierdził.

Zobacz również: Ależ scena! Gaethje i Poirier spotykają się za kulisami UFC 291 [WIDEO]

Poirier jest zasłużonym „lekkim”. Poza bataliami z absolutną czołówką od ponad 10 lat rywalizuje dla największej organizacji na świecie.

źródło: mmafighting