Obecnie na świecie panuje pandemia koronowirusa. Z tego powodu wiele imprez masowych takich jak gale MMA musiały zostać odwołane lub przełożone.

Taki los dotknął wiele organizacji w Polsce. Jedną jest z nich jest Fight Exclusive Night, która planowała zorganizować galę FEN 28 na koniec marca. Choć planowano przełożyć to wydarzenia na termin kwietniowy, to dziś wiemy, że niestety do tego nie dojdzie o czym poinformował Paweł Jóźwiak w wywiadzie dla portalu www.sport.pl.

Gala została jedynie przełożona, a nie definitywnie odwołana. Nie wyobrażam sobie, żeby teraz organizować galę, bo sytuacja w kraju jest bardzo poważna, a szczyt pandemii dopiero przed nami. Federacja FEN jest odpowiedzialna za zdrowie kibiców, zawodników i pracowników, więc musieliśmy zawiesić naszą galę. Wygrał zdrowy rozsądek i ludzkie zdrowie. Straty finansowe są bardzo duże, ale czym są pieniądze w porównaniu do zdrowia? Odrzuciliśmy strategię: po trupach do celu. Używając żargonu ze sportów walki: trzeba było odklepać.

powiedział Paweł Jóźwiak.

Oczywiście w tej sytuacji ucierpią również zawodnicy. Jednak FEN postanowiło pomóc tym wojownikom, którzy mieli wystąpić na gali z numerem 28. Dostaną oni finansowe wsparcie od organizacji.

Zawodnicy nie muszą się bać o pieniądze. Naszym sponsorem jest firma Lotos i z nią pracujemy nad systemem wsparcia dla zawodników. Wielu z nich znajdzie się w trudnej sytuacji, bo ani nie dostanie gaży za walkę, ani też nie może pracować normalnie, czyli w ich przypadku jako ochroniarze w klubach czy trenerzy personalni. Postanowiliśmy więc im pomóc. Za wcześnie na szczegóły, ale myślimy, by zawodnicy, którzy mieli wystąpić na marcowej gali, otrzymali chociażby jednorazowy przelew. Tarcza antykryzysowa federacji FEN. Ale także nasza wdzięczność dla zawodników, którzy w kryzysowym momencie okazali się lojalni. Gdy jeszcze była szansa, że nasza marcowa impreza się odbędzie, ale bez udziału kibiców, to zawodnicy zgodzili się wówczas na obniżkę pensji. Za co należy im się wielki szacunek.

dodał.

Paweł Jóźwiak odniósł się również do kontrowersyjnego tematu freaków. Oświadczył on, że obecnie szukają nowych medialnych nazwisk, które zasilą organizację FEN. Powiedział również, że będzie to wyglądało dużo lepiej niż w przeszłości.

Szukamy i negocjujemy z mocnymi medialnie osobami. Ale takimi osobami, o których można mówić, że są sportowcami. Tak jak kiedyś było w przypadku Mariusza Pudzianowskiego. Prowadzimy obecnie negocjacje, ale nazwisk nie zdradzę. Zdradzę jedynie, że będzie lepiej niż ostatnio. Nie chcemy robić błędów, typu walka: Wujka Samo Zło z Arabem.

podsumował.

źródło: sport.pl