Nie rewanż z Mamedem Khalidovem, nie walka w obronie pasa w wadze półśredniej, więc może hitowe, choć kompletnie pozbawione sportowego sensu starcie z Mariuszem Pudzianowskim? Wygląda na to, że Roberto Soldic nie wyklucza i takiej opcji.
Mariusz Pudzianowski jest ostatnimi czasy na językach całego środowiska MMA. Były strongman, którego skazywano na porażkę w starciu z legendą KSW – Michałem Materlą, pokazał, jak bardzo nieprzewidywalnym sportem jest MMA. Nie tylko pokonał „Cipao”, ale też zrobił to w sposób niebudzący żadnych wątpliwości. Po tym wyczynie paru zawodników, którzy wcześniej w żartach wywoływali „Pudziana” do walki, postanowiło wycofać swoje propozycje. Rękawie podniósł natomiast Mamed Khalidov, który szybko zadeklarował chęć spróbowania swoich sił z Pudzianowskim. Najwyraźniej jednak, gdy emocje nieco opadły, a obie strony rozważyły „za i przeciw”, sprawa nieco ucichła.
Zobacz także: Starcie „Pudziana” z Khalidovem niemożliwe do realizacji? „Ten temat raczej odstawiamy na bok”
Tymczasem „Pudzian” postanowił zatem zachęcić do walki inną gwiazdę KSW, która nadal nie jest pewna kolejnego kroku w organizacji. Mowa oczywiście o podwójnym mistrzu, Roberto Soldicu. Chorwat dzierży aktualnie dwa pasy, ale nie ukrywa, że jego myśli biegną już w stronę UFC. W kontrakcie z polską organizacją „RoboCop” ma nadal jedną walkę do odbycia, ale nie kwapi się ani do zadeklarowania terminu, ani nazwiska potencjalnego przeciwnika. Nie mając pomysłu ani konkretnego planu (albo po prostu z ciekawości co do odpowiedzi, jaką otrzyma), Soldic postanowił zadać pytanie swoim fanom i zrobił to za pośrednictwem Instagrama:
Wyświetl ten post na Instagramie
„Z kim powinienem teraz walczyć?” napisał.
Wśród komentujących znalazł się także Pudzianowski, który zadeklarował: „Jestem następny” i okrasił wiadomość dodatkowymi roześmianymi emotkami. Na taką wiadomość szybko zareagował Roberto, odpowiadając swoim mieszanym „polangielskim”: „Ooo, kur*a, dobre. Let’s go!”.
To nie pierwszy raz, gdy panowie „śmieszkują” sobie w social mediach na temat wspólnej walki. Tuż po wygranej Pudzianowskiego z Michałem Materlą, to Soldic zaczął dyskusję o potencjalnym pojedynku, zgłaszając chęć zmierzenia się z byłym strongmanem. Czy to tylko żarty? Być może. Czy KSW mogłoby zestawić takie starcie? Kto, jak nie oni…
źródło: Instagram/Roberto Soldic
