Ryan Garcia, młodziutki, obiecujący i niepokonany pięściarz (20-0, 17 KO) od czasu do czasu raczy swoich fanów w mediach społecznościowych migawkami z treningów, podczas których pokazuje niebywałą szybkość swoich ciosów. Niedawno Internet obiegły jego filmy z Francisem Ngannou, który z racji gabarytów raczej nie mógł dotrzymać kroku swojemu koledze, za to zadziwiał wytrzymałością i siłą.
Najpierw film z próbką szybkości pięściarza, żebyśmy w ogóle wiedzieli, o czym rozmawiamy:
.@KingRyanG’s speed is ridiculous 😳 pic.twitter.com/GGYjsXn6Qt
— Bleacher Report (@BleacherReport) May 29, 2020
Ngannou natomiast zamieścił na swoim Twitterze poniższy film z dopiskiem: „Siła wagi ciężkiej z szybkością wagi lekkiej”:
Heavyweight power with lightweight speed 🤔 https://t.co/L0fQn4mV6l pic.twitter.com/Z7XF527X4O
— Francis Ngannou (@francis_ngannou) May 30, 2020
Co może zrobić Francuz, aby nie wypaść blado na tle Garcii? Np. śmiać się z jego uderzeń, w które pięściarz wkłada maksimum siły i pozostawać na nie przez dłuższy czas niewzruszonym. I tutaj post okraszonym wymownym podpisem: „Francis Ngannou chichocze, jakby był łaskotany”:
Francis Ngannou giggling away like he’s getting tickled 😂 (via @KingRyanG) pic.twitter.com/GP2zzXaJi2
— Chamatkar Sandhu (@SandhuMMA) May 30, 2020
Swoją drogą, pomyślcie, jaki nieziemski fighter wyszedłby z połączenia siły Ngannou i szybkości Garcii w jednej osobie! Na to chyba jednak biologia nigdy nie pozwoli.
Źródło: Twitter