W swoim ostatnim pojedynku na UFC 245 Petr Yan (14-1) znokautował weterana Urijaha Fabera (35-11) czym udowodnił, że bez wątpienia należy do ścisłej czołówki w kategorii koguciej.
Rosjanin w wywiadzie dla mmafighting.com zdradził, że po pokonaniu Marlona Moraesa (23-6-1), chciałby zawalczyć o pas mistrzowski w wadze koguciej. Zaznaczył również, że ma dość zawodników, którzy dostają walki o pas, a na nie nie zasługują.
Podpisałem umowę na walkę już kilka tygodni temu. Mam nadzieję, że do tego dojdzie. Myślę, że Marlon też w to wierzy i dlatego będziemy gotowi. On jest teraz pierwszy w kolejce do tytułu, więc muszę się nim zająć, jeżeli to zrobię to będę wtedy wyraźnym pretendentem do pasa. Nadszedł czas, aby przestać wykopywać tych fałszywych pretendentów takich jak Cruz czy Edgar. Mogę walczyć z nimi podczas jednej gali.
powiedział Petr Yan.
Rosjanin jest niezwykle efektownie walczącym zawodnikiem na światowej scenie mieszanych sztuk walki. Aktualnie posiada imponującą serię 9 wygranych z rzędu.
„Magic” jest byłym mistrzem WSOF w dywizji do 61 kilogramów. W Ultimate Fighting Championship zadebiutował na UFC 212 przegrał przez decyzję z Raphaelem Assuncao (27-7). W swoim poprzednim występie na UFC 245 wypunktował Jose Aldo (28-6).
Pojedynek Petra Yana z Marlonem Moraesem jest planowany na galę w Kazachstanie, która odbędzie się 13 czerwca.
źródło: mmafighting.com