Ariel Helwani z ESPN poinformował, iż z jego informacji wynika, że organizacje PFL oraz Bellator nie są zainteresowane zakontraktowaniem Yoela Romero.
Kilka dni temu świat obiegła informacja o tym, że Yoel Romero (13-5) został zwolniony z UFC. Dana White chwilę później zdradził, iż jeszcze wielu zawodników w najbliższym czasie będzie musiało pożegnać się z organizacją. „Soldier of God” swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 248, gdzie musiał uznać wyższość Israela Adesanyi (20-0). Dla Romero była to trzecia porażka z rzędu. Wielu kibiców było przekonanych o tym, iż 43-latek dołączy teraz do PFL bądź Bellatora. Tak się jednak nie stanie.
Jak informuje Ariel Helwani z ESPN organizacje PFL oraz Bellator nie są zainteresowane zakontraktowaniem Romero.
Ariel on Yoel Romero: Surprisingly, I’m told Bellator not interested. I’m told PFL not interested.#DCandHelwani
— Jed I. Goodman (@jedigoodman) December 7, 2020
Menedżer Yoela Romero Malki Kawa zdradził, że jego podopieczny może teraz przenieść się do kategorii półciężkiej.
FWIW: Yoel Romero’s manager, @malkikawa, told me that his client was open to pursuing a move to light heavyweight as he enters free agency.
— Michael Fiedel (@MichaelFiedel) December 7, 2020
W jakiej organizacji chcielibyście zobaczyć Romero?
Zobacz także: „Na dniach wskakuję na stół…” – Adrian Błeszyński kontuzjowany po wojnie z Pawlakiem
źródło: bjpenn.com