Po wczorajszym dominującym zwycięstwie nad Robbiem Lawlerem – Colby Covington (15-1) został zaproszony na rozmowę do studia po gali. Pech chciał, że akurat wczoraj, w rolę jednego z analityków telewizji ESPN wcielił się aktualny mistrz dywizji półśredniej – Kamaru Usman (15-1), z którym Chaos od dawna nie ma najlepszych stosunków.
Po totalnym zdeklasowaniu byłego mistrza UFC – Robbiego Lawlera, Colby Covington pojawił się w studiu ESPN, gdzie podsumowywano galę w Newark. Na (nie)szczęście byłego tymczasowego mistrza – w studiu, w roli analityka zasiadał wczoraj aktualny mistrz – Kamaru Usman, z którym Covington od jakiegoś czasu znajduje się na kolizyjnych torach.
Wymianę zdań rozpoczął Nigeryjski Koszmar, najpierw gratulując Covingtonowi świetnej wygranej, następnie wbijając w niego szpileczkę, mając na uwadze, że do tej pory jego prawdopodobny najbliższy rywal wojował wyłącznie w Internecie, a teraz odważył się wypowiedzieć swoje zdanie.
Stoisz tutaj teraz i coś mówisz, kiedy urosły ci włosy na jajach?
powiedział Kamaru Usman, na co były tymczasowy mistrz odparł:
Jedyną rzeczą, którą stracisz szybciej od włosów jest ten pas z Power Rangers. Przestań udawać kontuzje. Wycofałeś się z walk na 8 miesięcy przez przepuklinę. Leczenie jej trwa zaledwie 6 tygodni. Przestań udawać kontuzje. Jesteś Tyronem Woodleyem 2.0.
Następnie, w swoim stylu – Colby Covington dodał:
Zadzwonił do ciebie dzisiaj prezydent? Oczywiście, że nie, bo jesteś leszczem. Nikogo, ku*wa nie obchodzisz. Wszyscy tu przyszli mnie zobaczyć. Zamknij ryj i słuchaj mistrza. On [Usman] jest do dupy. W czym on jest dobry? Rozwleka walki w nieskończoność. Wygrał tylko z gośćmi, którzy zostali prawie zabici przeze mnie. Rafael dos Anjos, Demian Maia, prawie ich zabiłem, a on przychodził i walczył z wrakami ludzi, których zniszczyłem. Ten gość to żart, śledzi mnie i kroczy moimi śladami.
Po tej wypowiedzi, Kamaru Usman został zapytany, czy UFC 244 w Nowym Jorku (które ma się odbyć w listopadzie) będzie odpowiednim terminem na jego pierwszą obronę pasa mistrzowskiego.
Nigeryjski Koszmar nie wahał się ani chwili, zdjął marynarkę i stwierdził:
Możemy to zrobić nawet teraz. Pieprzy głupoty, bo obok są ochroniarze.
po czym, wspomniani przez Usmana ochroniarze wkroczyli do akcji i pilnowali, aby na wizji nie doszło do żadnej bójki.
Konflikt pomiędzy byłym tymczasowym mistrzem a aktualnym czempionem dywizji półśredniej narasta w zastraszającym tempie. Na pewno ten fakt nie pozostanie bez echa przy zestawianiu kolejnej walki Usmana. Warto także wspomnieć, że przed pojedynkiem z Lawlerem – Colby’emu Covingtonowi obiecano walkę o pas, jeśli wygra z Ruthlessem.
Cała sytuacja dostępna jest do wglądu na poniższym wideo.
