Po tym jak Ronda Rousey nieudanie powróciła do startów przegrywając z Amandą Nunes walkę o pas, wciąż nie wiemy jaka przyszłość czeka jedną z największych gwiazd MMA. Paul Heyman promotor związany z WWE bardzo chętnie widziałby „Rowdy” na galach swojej organizacji.
Myślę że publiczność WWE przyjęłaby Ronde z otwartymi ramionami. To ogromne nazwisko w świecie sportu. Nieważne są jej ostatnie doświadczenia w UFC, sądzę że moglibyśmy opowiedzieć niesamowitą historię i wzbudzić duże zainteresowanie. Sądzę że Ronda Rousey i WWE to bardzo dopasowany duet, chętnie z nią o tym porozmawiam i opowiem o zaletach bycia „dziewczyną Paula Heymana”.
Czy zatem możemy się wkrótce spodziewać występów Rondy w pro wrestlingu?
źródło: MMAJunkie.com