Francja ma coraz więcej talentów w MMA. Mimo to do tej pory ta dyscyplina nie została jeszcze zalegalizowana.
Stan rzeczy ma się zmienić za sprawą lokalnej minister sportu:
J’ai annoncé aujourd’hui à l’@AssembleeNat le lancement d’un appel à manifestation d’intérêt fin juin destiné à désigner une fédération délégataire pour accueillir le #MMA de manière encadrée et contrôlée qui garantisse la sécurité des pratiquants.
— Roxana Maracineanu (@RoxaMaracineanu) 28 maja 2019
„Dzisiaj wystosowano zaproszenie do oficjalnego zebrania pod koniec czerwca, aby wyznaczyć delegowaną federację, która będzie dedykowana #MMA. Jej zadaniem będzie nadzorowanie i kontrola gwarantująca bezpieczeństwo zawodników.”
powiedziała Roxana Maracineanu.
Przybliża to mieszane sztuki walki do bycia pełnoprawnym i legalnym sportem we Francji.
Zobacz również: Coraz bliżej do ponownej legalizacji MMA we Francji?
Z tego kraju wywodzi się niemało znanych na świecie zawodników. Daleko nie szukając – Francis Ngannou reprezentant również Kamerunu, a z kolei polskim kibicom przychodzi na myśl Salahdine Parnasse, który wywalczył tytuł mistrzowski organizacji KSW. 21-latek powinien być uznawany za czempiona, gdyż prawowity mistrz Mateusz Gamrot zrezygnował z dalszego zasiadania na tronie kategorii piórkowej.
źródło: twitter