Cub Swanson powrócił do oktagonu w co-main evencie gali UFC Vegas 25, a jego przeciwnikiem był Giga Chikadze. Gruzin już w pierwszej rundzie pokonał Amerykanina.
Cub Swanson (27-12) nie będzie dobrze wspominał pojedynku z Gigą Chikadze (13-2). Amerykanin już w pierwszej rundzie musiał uznać wyższość Gruzina. Dzięki temu zwycięstwu 32-latek przedłużył swoją serię do sześciu wygranych z rzędu w organizacji UFC.
Wynik tej walki był zdecydowanie bardzo rozczarowujący dla Swansona, ale nie przeszkodziło to „Killerowi” w wydaniu następującego oświadczenia, w którym pogratulował Chikadze świetnego występu i życzył mu powodzenia w dalszej karierze.
He couldn’t have been any more respectful after. I really appreciate that. Good luck on the next one https://t.co/KyN4OFyK3S
— Cub Swanson (@CubSwanson) May 2, 2021
Porażka z Chikadze przerwała passę dwóch wygranych walk z rzędu przez Swansona. Ciekawe, z kim zobaczymy Amerykanina w jego kolejnym pojedynku.
Zobacz także: UFC Vegas 25: Giga Chikadze błyskawicznie znokautował Cuba Swansona [WIDEO]
źródło: bjpenn.com