Wszystko wskazuje na to, iż już wkrótce rewanżowy pojedynek pomiędzy Conorem McGregorem a Dustinem Poirierem stanie się faktem. Od jakiegoś czasu spekulowało się, w jakiej wadze do tego dojdzie, jednakże prezes amerykańskiego giganta, Dana White rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Obaj zawodnicy podobno przystali już werbalnie na warunki umowy – pozostało jedynie złożyć podpisy. Pod znakiem zapytania stał natomiast limit wagowy. Trener „Notoriousa” nie tak dawno temu napomknął, iż do starcia jego podopiecznego z popularnym „Diamentem” dojdzie w kategorii półśredniej.
Zobacz także: John Kavanagh zdradza w jakiej kategorii wagowej odbędzie się walka McGregor vs. Poirier 2
Pomysł ten kompletnie nie podoba się prezesowi UFC, bo jak uważa – nie ma on żadnego sensu.
Walka odbędzie się w 155 funtach. Nie będę organizował milionowego starcia w catchweighcie, bo to nic nie znaczy. W dywizji półśredniej również kompletnie nie ma to sensu. (…)
Żaden z nich nie jest sklasyfikowany w limicie wagi półśredniej, poza tym walka w tej dywizji nie ma żadnego wpływu na kategorię lekką. To dosłownie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.
Fighterzy mieli już wcześniej okazję skrzyżować ze sobą rękawice. Do ich pierwszego boju doszło na wydarzeniu z numerem 178. Wówczas ze znacznie lepszej strony pokazał się Conor McGregor, który skończył Amerykanina już w pierwszej odsłonie walki.
Zobacz także: Poznaliśmy datę rozpoczęcia nowego sezonu PFL
Źródło: MMAjunkie