Wiele wskazuje na to, że były mistrz UFC, będzie kolejnym przeciwnikiem „Gamera”. Brazylijczyk wraca do wagi lekkiej.
Rafael Dos Anjos (32-15) dzierżył swego czasu tytuł mistrzowski największej organizacji MMA na świecie. Jego bilans w ostatnich pięciu walkach to trzy zwycięstwa i dwie porażki. To jednak nie zmienia faktu, że może okazać się wymagającym rywalem.
W rozmowie z Clintonem Foshee zdradził, że dostał propozycję walki w marcu przyszłego roku w Miami. Dodał również, że ponownie wróci do kategorii lekkiej. “RDA” jakiś czas temu, mówił że nie zamierza więcej schodzić do limitu wspomnianej dywizji, ale plany te najwidoczniej uległy zmianie.
Marzec. Zostałem wezwany do walki na marzec, w Miami. Wracam do 70kg. Czuję się dobrze. Wiem, że to będzie ciężkie, nigdy nie jest łatwo. Nawet schodzenie do 77 kg nie było łatwe. Ale zostało mi 6 walk w kontrakcie i próbuje być nastawionym, że będę za tym tęsknił. Kiedy nie będę już tego robił, kiedy przestanę – będzie mi brakować tego wszystkiego.
powiedział.
Zobacz również: Tsarukyan przeskoczył Gamrota w rankingu UFC! Duży spadek Dariusha
Portale branżowe w Polsce, szybko zaczęły łączyć fakty w spójną całość. Mateusz Gamrot (23-2) co prawda, aktualnie przebywa na wakacjach ale zdążył już ogłosić, że podpisał kontrakt na walkę w przyszłym roku. Dodał również, że będzie to duże nazwisko, sugerując jednocześnie, że żadne z najczęściej wymienianych wśród fanów. Czy Brazylijczyk będzie kolejnym rywalem ”Gamera”? Żadna ze stron oficjalnie jeszcze tego nie potwierdziła.
Źródło: YouTube / Clinton Foshee. Fot.: Instagram / Rafael Dos Anjos, Instagram / Mateusz Gamrot