Rzadko w zawodowym MMA spotyka się takie tempo walk. Rafał Kijańczuk w minioną sobotę na gali M-1 Challenge 96 odniósł swoją czwartą wygraną w dotychczasowej karierze, a już na koniec września ma zaplanowany kolejny pojedynek!
Rafał Kijńczuk (4-0) zawalczy na gali Fight Night West w Karlovych Varach z Charles Andrade (34-40, 1NC). Gala odbędzie się 28 września, a zatem nieco ponad miesiąc po ostatnim pojedynku stoczonym przez Kijana.
Rywal Rafała to weteran MMA, którego występy widzieliśmy już m.in. w KSW (porażka z Tomaszem Narkunem) czy TFL (przegrana z Michałem Oleksiejczukiem). Andrade ma na koncie aż 70 walk więcej w zawodowej klatce od Rafała, ale w ostatnim czasie przegrywa pojedynek za pojedynkiem (z 8 ostatnich bojów zwyciężył tylko raz).
Rafał Kijańczuk zadebiutował w tym roku na gali DKW Fight Night 1: Dziki Wschód, gdzie w zaledwie 12 sekund posłał Ireneusza Strawę na deski. W kolejnym pojedynku, który stoczył na gali Thunderstrike Fight League 13: Noxy Night, 23 marca, rozbił w 19 sekund Jonathana Casariego. W trzeciej zawodowej walce, na gali M-1 Challenge 91, 12 maja, Kijana w zaledwie 15 sekund znokautował Matta Clempnera. Trochę więcej czasu potrzebował na pokonanie sobotniego rywala, Ibrahima Sagova (4-2), który jednak już po 1 rundzie musiał zrezygnować z kontynuowania walki.
źródło: facebook