Były rywal Islama Makhacheva, Renato Moicano, spekuluje, że zwycięstwo Rosjanina w sobotniej walce z Jackiem Dellą Maddaleną może być początkiem końca jego kariery. Brazylijczyk uważa, że po zdobyciu drugiego pasa mistrzowskiego Makhachev powinien pójść w ślady swojego mentora, Khabiba Nurmagomedova, i odejść na sportowej emeryturze w glorii chwały. 

Czy Islam Makhachev zbliża się do końca kariery? Były rywal Rosjanina, Renato Moicano, nie ma wątpliwości, że Makhachev może wkrótce odwiesić rękawice na kołek – zwłaszcza jeśli zdobędzie drugi pas UFC.

Moicano przypomniał, że sam wskoczył do walki o tytuł wagi lekkiej na zaledwie 24 godziny przed galą UFC 311, gdy z powodu problemów zdrowotnych wypadł Arman Tsarukyan. Teraz, gdy Makhachev przenosi się do kategorii półśredniej i 15 listopada na UFC 322 w Madison Square Garden zmierzy się z Jackiem Dellą Maddaleną, Brazylijczyk uważa, że mistrz może wkrótce zakończyć przygodę z MMA.

Załóżmy, że pokona Jacka Dellę Maddalenę. Potem będzie szukał korzystniejszego rywala – a jeśli UFC mu go nie da, to powie ‘do widzenia’.

– powiedział Moicano w rozmowie z MMA Fighting.

A jeśli wygra jeszcze raz, to też do widzenia. I ma rację. Nie można walczyć zbyt długo.

Moicano przywołał też przykład José Aldo, który jego zdaniem nie powinien był wracać z emerytury:

Zrobiłem wideo o Aldo i dostałem mnóstwo hejtu. Ale mówiłem jako fan – nie podobało mi się, że wrócił. Mógł skończyć karierę w piękniejszy sposób. Wrócił, wygrał z Jonathanem Martinezem, ale potem przegrał dwa razy z Bautistą i Zahabim. Prime Aldo by ich zniszczył.

Brazylijczyk podkreślił, że sam walczy dla pieniędzy, ale zawodnicy z wielkim dorobkiem powinni wiedzieć, kiedy powiedzieć „stop”:

„Ludzie piszą: ‘A ty też przegrywasz i dalej walczysz’. Tak, ale ja to Renato Moicano, nie José Aldo ani Islam Makhachev. Ja walczę dla pieniędzy. Ale jeśli masz wielkie nazwisko, wygrywasz pas – zakończ karierę. Zrób jak Khabib Nurmagomedov. Zdobądź tytuł i odejdź niepokonany. Niech ludzie gadają, co chcą, a ty żyj dalej jako mistrz.

Na koniec Moicano dodał:

Makhachev nie będzie jak Khabib, bo przegrał z Adriano Martinsem, ale to jego uczeń. Jeśli zdobędzie pas w 170 funtach, powinien odejść. Ma pieniądze, ma uznanie. Niech korzysta z owoców swojej pracy.

Zobacz takżeIslam Makhachev: Gdyby Khabib jutro powiedział mi: „Koniec, nie walczysz więcej”, posłuchałbym go

źródło: MMA Fighting | foto: Chris Unger/Zuffa LLC