W 2022 roku Mateusz Gamrot skrzyżował rękawice z Armanem Tsarukyanem. Po bliskiej walce sędziowie orzekli o wyższości Polaka.
Od tego czasu „Gamer” przegrał z Beneilem Dariushem, a następnie pokonał Jalina Turnera i Rafaela Fizieva. „Ahalkalakets” zbudował serię trzech wygranych z rzędu.
Panowie trenują w American Top Team i gołym okiem widać, że nie przepadają za sobą. Jednak nie wpływa to znacząco na atmosferę w klubie. W instagramowym Q&A były podwójny mistrz KSW nie uniknął pytań o Tsarukyana:

„Czy była już jakaś konfrontacja z Armanem w ATT?”
zapytał fan.
„Jeszcze nie zaszczycił swoją osobą ATT. Rozgadany jest w wywiadach tylko, na korytarzu grzeczny.”
odpowiedział Mateusz.
Gamrot pokusił się też o wytypowanie najbliższego boju z udziałem Ormianina:

„Charles sub (poddanie)”
stwierdził.
Zobacz również: Tsarukyan: „Gamrot? Został na tym samym poziomie”
„Gamer” za niewiele ponad miesiąc po raz dziewiąty zamelduje się w oktagonie. Podejmie powracającego do wagi lekkiej Rafaela dos Anjosa. Z kolei Tsarukyan zawalczy z Charlesem Oliveirą na jubileuszowej gali UFC 300.
źródło: instagram / Mateusz Gamrot | fot. MMA Junkie