Wszyscy kibice, którzy z niecierpliwością wyczekiwali powrotu Salima Touahriego do klatki, mamy dobrą wiadomość! Jak zdradził sam zawodnik w programie Oktagon Live, przygotowuje się on już do kolejnego startu. Ma do tego dojść pod szyldem organizacji, prowadzonej przez jego menadżera – Pawła Kowalika – RWC. 

Ze względu na sytuację pandemiczną, miniony rok nie rozpieszczał nikogo. Salim Touahri (10-4) niestety zapamięta go jeszcze gorzej, ponieważ spędził go za kratami. Sprawa ta była bardzo szeroko komentowana, ponieważ fighter został zatrzymany jedynie na podstawie zeznań małego świadka koronnego. Ze względu na brak odpowiedniego materiału dowodowego, popularny „Grizzly” finalnie mógł opuścić areszt.

Zobacz także: Salim Touahri – kulisy aresztowania | Przebieg postępowania | Powrót do MMA | Jan Błachowicz [WYWIAD]

Reprezentant Grappling Kraków nie zamierza tracić już więcej czasu. Jak sam przyznał, trenuje już do kolejnej batalii, która najprawdopodobniej będzie miała miejsce we wrześniu bieżącego roku.

Wróciłem do treningów. Teraz są już dosyć mocne. Jestem w przygotowaniach do walki, bo wstępnie mam ją mieć we wrześniu. Niestety, konkretów nie mogę podać. 

Wciąż pozostawało jednak pytanie – gdzie do tego dojdzie? Wątpliwości te szybko zostały rozwiane. Prowadzący programu Oktagon Live, Maciej Turski, dopytał o to 31-latka. Ten nie miał najmniejszych oporów, by potwierdzić, iż jego kolejny start odbędzie się na jesiennej gali Rocky Warriors Cartel.

Tak, to będzie gala RWC. Na dzień dzisiejszy mam jeszcze zatrzymany paszport, więc każdy mój wyjazd za granicę jest uniemożliwiony. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Touahri ma za sobą trzy występy w największej organizacji MMA na świecie – UFC. Niestety, żaden z nich nie poszedł na konto Polaka. Po raz ostatni zameldował się w tamtejszym oktagonie, w sieprniu 2019 roku, gdy skrzyżował rękawice z Mickeyem Gallem (7-3). Zawodnicy przewalczyli wówczas pełny dystans, po którym to Amerykanin jednogłośnie został ogłoszony triumfatorem.

Źródło: YouTube/Kanał Sportowy