Obecny mistrz dywizji średniej KSW, Scott Askham w wywiadzie dla Zagranie opowiedział o swoich aspiracjach na zostanie podwójnym mistrzem polskiej organizacji. Wyjawił również, czy w grę wchodzi rewanż z Mamedem Khalidovem, jak i odniósł się do potencjalnego starcia z Roberto Soldiciem.
W trailerze przed galą KSW 42 Scott Askham powiedział, że podpisał kontrakt z polską organizacją, po to, aby zostać mistrzem. Zapytany przez redaktora portalu zagranie.pl, jaki był plan na teraz, gdyby nie pandemia, odpowiedział:
W tej chwili wydaje się, że tylko koronawirus może mnie spowolnić! Gdyby to był mój wybór, w następnej walce zmierzyłbym się z Tomaszem Narkunem, ale to zależy nie tylko ode mnie. Modlę się za ludzi na całym świecie, o swoją rodzinę, o przyjaciół. Wygląda na to, że już niedługo będziemy w zamknięciu, wiele osób może stracić pracę. To już dawno wyszło poza zwykłą walkę! Modlę się, żeby po wszystkim zostały siłownie, do których będzie można chodzić.
Anglik swój ostatni pojedynek stoczył w grudniu ubiegłego roku na gali z numerem 52. Pokonał wtedy Mameda Khalidova przez jednogłośną decyzję sędziów. Starcie odbyło się w umownym limicie wagowym do 85 kilogramów. Askham nie wykluczył, że w przyszłości może dojść rewanżu z legendą polskiego MMA.
Chcę zawalczyć z Khalidovem raz jeszcze, ale jeśli najpierw obaj odniesiemy kilka zwycięstw. Tym razem nasza walka musi mieć pięć rund i stawką musi być pas. Inaczej z nim nie zawalczę. Jestem mistrzem i będę bronił mojego pasa. Ale wiemy, że nie podejmuję tych decyzji. Reasumując: chciałbym znów z nim walczyć.
31-latek został zapytany również, co sądzi o pomyśle fanów, którzy sugerują, aby zorganizować Khalidov vs. Materla 2, a zwycięzcę tego pojedynku zestawić ze Scottem.
Mimo, że istnieje duża grupa kibiców, która chciałaby zobaczyć Askhama w starciu z Roberto Soldiciem, to Anglik przyznał, że jest mu na rękę pójść kategorię wyżej, niż zbijać do limitu wagi półśredniej.
Widzę, że wielu fanów to sugeruje. Ja i Soldic jesteśmy fajni, lubię oglądać jego walki. Jestem fanem tego, jak walczy. Dwóch silnych graczy. Zadaje więcej kopnięć, więcej uderzeń. Rozumiem dlaczego fani chcieliby tej walki, ale wolę iść wyżej, niż schodzić, jeśli chodzi o kategorie wagowe. Chcę zostać podwójnym mistrzem!
Przeczytaj też: Byliśmy blisko podpisania kontraktu – Artem Lobov o KSW
Źródło: zagranie.com