W miniony weekend na UFC 250 swój kolejny pojedynek stoczył Sean O’Malley (12-0). Znokautował on w widowiskowy sposób w pierwszej rundzie widowiskowego Eddie Winelanda (24-14-1).
Wywiadzie dla bjpenn.com zdradził, że jest zainteresowany pojedynkiem z Marlonem Verą (17-6-1). Panowie mieli się ze sobą zmierzyć na UFC 239, ale do walki nie doszło ponieważ Sean O’Malley został złapany na dopingu.
Walka z Marlonem Verą jest tym czymś co by mnie interesowało, zwłaszcza po tym jak miało do tego dojść w zeszłym roku. Nie wiem kto będzie moim kolejnym rywalem. To wszystko zależy od Seana Shelby’ego. On przyjdzie do mnie z nazwiskiem i coś wymyślimy.
powiedział Sean O’Malley
Amerykaniń dodał, że w rozmowie z nim Dana White, zdradził mu że chce aby on był bardzo aktywnym zawodnikiem. Bardzo mu się to spodobało ponieważ on planuje walczyć jak najczęściej jest to możliwe.
Rozmawiałem z Daną w poniedziałek i on powiedział, że chce żebym walczył i był aktywny. Ja opowiedziałem, że też tego chcę. Sean Shelby robi dobrą robotę i myślę, że niedługo pojawi się coś dobrego.
podsumował.
Sean „Sugar” O’Malley do tej pory w zawodowej karierze nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Zdecydowaną większość swoich wygranych walk kończył przed czasem w widowiskowym stylu. Jest on również uznawany za niezwykle perspektywicznego zawodnika nowego pokolenia.
Marlon „Chito” Vera brał udział w programie The Ultimate Fighter Latin America, z którego odpadł po porażce z rąk Henry’ego Brionesa (16-8-1). Dla Ultimate Fighting Championship walczy już od 2014 roku. W ostatnim boju na UFC on ESPN 8 przegrał na punkty z Yadong Songiem (16-4-1).
Zobacz także: Były mistrz Cage Warriors zadebiutuje w UFC podczas lipcowej gali na „Fight Island”
źródło: bjpenn.com