Długoletni komentator UFC Joe Rogan potępił decyzję, aby przenieść galę UFC 232 do Inglewood w Kalifornii. Całe wydarzenie zostało przeniesione z powodu wpadki dopingowej Jona Jonesa (22-1), w którego organizmie znaleziono śladowe ilości Turinabolu. Mimo, że nie narusza zasad USADA, to w Nevadzie nie otrzymał licencji na walkę.
W organizmie „Bonesa” wykryto ponownie Turinabol, czyli substancję, z powodu której Jones utracił w ubiegłym roku tytuł mistrzowski, po walce z Danielem Cormierem (22-1).
O całej sytuacji pisaliśmy tutaj: UFC 232 przeniesione do Kalifornii. Powód? Wynik testu na doping Jonesa…
Joe Rogan w swoim podcaście nie zamierzał bronić swojego pracodawcy.
Co wy kurwa robicie? Pozwalacie mu walczyć w Kalifornii? Dlaczego nie dacie mu walczyć w Nevadzie? W tym przypadku to głupie rozwiązanie. Chciałem, żeby ta walka odbyła się bez żadnych problemów. Tylko tego chciałem, bo to świetne zestawienie. To niesamowity pojedynek. Nie rozumiem, dlaczego nie mogą zrobić tej gali w Nevadzie. Tam ktoś jest na wakacjach? To szalone. Powinno się wykonać jakiś telefon. Jedna osoba powinna pogadać z kimś konkretnym, powiedzieć, że przedstawi się wszystkie badania, całą dokumentację dotyczącą tej sprawy, tylko, żeby pozwolili mu walczyć.
Dodatkowo Rogan zadaje pytanie, czy „Bones” zasługuje na specjalne traktowanie?
Czy jest to preferencyjne traktowanie? Czy inni ludzie nadal są karani za dokładnie to samo przestępstwo? Czy inni ludzi są pozytywnie nastawieni do tej sytuacji? Tego nie wiem, ale skażone suplementy są uzasadnionym problemem.
Gala UFC 232 odbędzie się w tą sobotę, a main eventem będzie pojedynek o pas kategorii półciężkiej Jones vs Gustafsson.
źródło: bloodyelbow.com