Dwukrotny medalista olimpijski zaskoczył fanów wpisem w mediach społecznościowych. Były sztangista wyraził gotowość do zajęcia ostatniego wolnego miejsca na plakacie promującym XTB KSW 100.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Szymon Kołecki (10-1) opublikował wpis skierowany do federacji KSW w swoich mediach społecznościowych. W poście zaznaczył, że słyszał o problemach z doborem przeciwnika dla Mariusza Pudzianowskiego (17-9) i mimo że nie lubi się narzucać, zaoferował swoją pomoc.
Słyszę w wywiadach, że jest problem z rywalem dla Mariusza Pudzianowskiego i chociaż bardzo nie lubię wychodzić przed szereg to jeśli jest taka potrzeba „Starszy Pan” może Wam pomóc. Nawet jeśli nie skorzystacie, mając tą opcję, łatwiej pójdą negocjacje z resztą! Trzymam Kciuki !
43-letni Szymon Kołecki ostatni raz walczył podczas gali KSW 62, gdzie szybko uporał się z Akopem Szostakiem. Od lipca 2021 roku pozostaje nieaktywny w zawodowym MMA. W swojej karierze pokonał takich rywali jak Martin Zawada, Damian Janikowski i właśnie Mariusz Pudzianowski z którym wygrał podczas KSW 47 przez niezdolność Pudziana do dalszej walki pod koniec pierwszej rundy. Takie rozstrzygnięcie oraz długa nieobecność w MMA sprawia, że ich ponowne starcie mogłoby być interesujące. Fani szybko podchwycili pomysł rzucony przez byłego sztangistę.
Mariusz Pudzianowski jest ostatnim zawodnikiem bez ogłoszonego rywala na jubileuszowej gali XTB KSW 100. Mimo że do wydarzenia pozostał tylko miesiąc nadal nie wiadomo, z kim zmierzy się Pudzian. Nieoficjalnie mówi się o takich nazwiskach jak Łukasz Parobiec, Errol Zimmerman czy Oli Thompson, jednak wielu fanów uważa, że rewanż z Kołeckim byłby najbardziej ekscytującą opcją.
Zobacz także: Topuria rzuca wyzwanie Hollowayowi: „Zróbmy tę wymianę w pierwszych 10 sekundach walki!”
Źródło: Facebook / Szymon Kołecki, Fot.: KSW MMA