Wygląda na to, że wschodząca gwiazda globalnego potentata – Bo Nickal – bardzo szybko powróci do oktagonu. Jacob Malkoun ogłosił, iż zmierzy się z Amerykaninem już na początku czerwca.
Dzięki szybkim i efektownym wygranym, Bo Nickal (6-0) już teraz zbudował sobie całkiem sporą rzeszę fanów. Po dwóch zwycięstwach w Dana White’s Contender Series i trzech triumfach stricte pod szyldem UFC, pora na kolejne wyzwanie! Tak przynajmniej wynika z najnowszego wpisu Jacoba Malkouna (8-3), który zapowiada konfrontację z byłym zapaśnikiem. Ta ma mieć miejsce już początkiem czerwca, podczas rozgrywanej w Newark gali z numerem 302.
„Dziękuję Mickowi Maynardowi za doprowadzenie do tej walki. Szanuję Bo Nickala i jego sztab, że przyjęli starcie. To będzie mocny sprawdzian, ale jestem gotowy. Całkiem nieźle, jak na gościa z IT.”
Zobacz także: „Zrobiłbym z nim podobnie, jak z ostatnim gościem” – Nickal o potencjalnej walce z Chimaevem
Malkoun w największej organizacji MMA na świecie dotychczas występował siedmiokrotnie, zwyciężając cztery z tych pojedynków. Po raz ostatni w klatce zameldował się w marcu. Skrzyżował wtedy rękawice z Andre Petroskim (10-3), ostatecznie rozbijając go w drugiej odsłonie. Wcześniej – po faulu – przegrywał z Codym Brundagem (10-6), czyli minionym rywalem Nickala.
Źródło: Instagram/Jacob Malkoun, fot. Chris Unger/Zuffa LLC
