Szef UFC, Dana White nie ukrywa, iż nie był zaskoczony, gdy dowiedział się, że Jon Jones został po raz kolejny aresztowany.
Wczoraj informowaliśmy o tym, iż Jon Jones (26-1) został aresztowany przez policję w Las Vegas. Dla wielu była to szokująca wiadomość ze względu na fakt, że w czwartkową noc Jones został wprowadzony do Galerii Sław za swoją pierwszą walkę z Alexandrem Gustafssonem (18-7). Dana White twierdzi jednak, że Vegas to kłopoty dla „Bonesa” i nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem.
Ciężko jest sprowadzić tego gościa do Las Vegas z jakiegokolwiek powodu. To miasto nie jest dobre dla Jona Jonesa. To jest tak, jakby to już nawet nie było szokujące, kiedy go tu sprowadzamy to jest to prawie oczekiwane. Nie możesz nawet sprowadzić go do Las Vegas na mniej niż 12 godzin, aby wprowadzić go do Hall of Fame, to jest problem. Ten facet ma wiele demonów, człowieku, wiele demonów.
stwierdził White.
Jon Jones ma mieć swoje pierwsze wystąpienie w sądzie sprawiedliwości w Las Vegas w sobotę o 13:30. Doradca Jonesa, Richard Schaefer powiedział ESPN, że na razie nie zamierza komentować tej sprawy.
źródło: YouTube/ESPN MMA