Niedługo po tym, jak znokautował swojego głównego rywala – Chucka Liddella (21-9) w walce głównej podczas gali Golden Boy MMA 24 listopada, były mistrz wagi ciężkiej – Tito Ortiz (20-12) oświadczył, że ostatecznie kończy swoją karierę i zamierza skupić się na współpracy właśnie z tą organizacją:
Wystarczy mi. Nie ma już nikogo, z kim chlałbym się zmierzyć. Chciałbym za to pomóc, by ten sport dobrze się rozwijał.
Jak się jednak okazało, Ortiz szybko zmienił zdanie co do swojej emerytury. Na swoim koncie na Twitterze oficjalnie rzucił wyzwanie zawodnikowi organizacji Bellator – Chaelowi Sonnenowi (30-16).
@ChaelSonnen so you want me to kick your ass again? This time I’m not going to choke you out. I’m going to beat you down. Or are just infatuated by the way I live.? 🤫
— Tito Ortiz (@titoortiz) 3 grudnia 2018
(Chael Sonnen) więc chcesz, żebym znów skopał ci tyłek? Tym razem cię nie uduszę. Tym razem cię skończę. Czy może po prostu tak się zachwycasz moim życiem?
Chael Sonnen i Tito Ortiz po raz pierwszy spotkali się w klatce organizacji Bellator w styczniu ubiegłego roku. Walkę poprzedzały miesiące prowokacji i wyzwisk, które padały z obu stron. Ostatecznie to Ortiz poddał Sonnena już w pierwszej rundzie starcia.
Zaraz potem Ortiz ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę, z której wrócił niecałe dwa lata później, by ponownie zmierzyć się z Chuckiem Liddellem. Ze takiego niezdecydowania swojego byłego rywala w odpowiedzi naśmiewa się Sonnen:
@titoortiz I saw that you called me out. Let’s visit this in 6 months when you have had a chance to retire 3 more times.
— Chael Sonnen (@ChaelSonnen) 4 grudnia 2018
Widziałem, że rzuciłeś mi wyzwanie. Wróćmy do tego za sześć miesięcy, żebyś w międzyczasie miał okazję przejść na emeryturę jeszcze trzy razy.
Wychodzi na to, że propozycji Ortiza, Sonnen nie zamierza brać na poważnie. Co z tego wyniknie? Czy zakończy się na „trash talku”, a może rzeczywiście obaj zawodnicy zdecydują się na konfrontacje?
źródło: bjpenn.com
źródło: bjpenn.com