Trzy lata temu Khabib Nurmagomedov zakończył sportową karierę. Od poddania Justina Gaethje nie zagościł w oktagonie.
„Orzeł” wszedł na szczyt rozpoznawalności. Na pewno UFC odczuło jego nieobecność. Dana White wielokrotnie zabiegał o usługi zawodnicze Dagestańczyka. Były mistrz wagi lekkiej odniósł się do podjętej decyzji:
Gdy jesteś najlepszy na świecie, wystarczająco silny, masz pieniądze i jesteś popularny – ciężko odmówić. Nie jest łatwo odmówić 20, 30, 40 milionom dolarów, ale dla mnie to nie wszystko. To nie jest ważne. To nie była łatwa decyzja, ale jak ją podjąłem, to na dobre. Mam to za sobą. Jestem szczęśliwy i nigdy tego nie żałowałem. Nigdy.
przyznał.
Nurmagomedov dla największej organizacji na świecie stoczył 13 pojedynków – rzecz jasna, żadnego nie przegrał. Fani MMA zapamiętają go przede wszystkim z konfliktu z Conorem McGregorem, który został zwieńczony walką w Las Vegas.
źródło: MMA Fighting | fot. MMA Fighting