Podczas UFC 235 Kamaru Usman (15-1) odebrał pas dywizji półśredniej Tyronowi Woodley’owi (19-4). W czasie pięciu rund nowy mistrz zdominował Woodley’a we wszystkich płaszczyznach, mimo że obydwaj zawodnicy mają podobne warunki fizyczne.
Mimo to, Woodley zapewnia, że jego podejście wcale się nie zmieniło i uważa, że jest lepszy od Usmana:
Tak już bywa, tak jest w stójce, czy zapasach, kiedy wszystko dzieje się szybko i jest robione z rozmachem. Jestem w tym wszystkim lepszy i po prostu nie pokazałem tego tamtej nocy.
Dodaje również:
Wciąż uważam, że kiedy stanę do rewanżu z Kamaru Usmanem, zobaczycie w oktagonie prawdziwego Tyrona.
źródło: bjpenn.com