Peter Sobotta poniósł drugą z rzędu porażkę, tym razem uznając wyższość Alexa Oliveiry.
Runda 1:
Oliveira rozpoczął od middlekicka. Próba złapania rywala na prawe ciosy, jednak Sobotta dobrze odskoczył. Middlekick z kolei po stronie Niemca. Akcji po obu stronach jak na lekarstwo… Mocke kopnięcie na tułów w wykonaniu Oliveiry, Peter skrzywił się z bólu i mocno cofnął. Wysokie kopnięcie Brazylijczyka. Konsekwentnie realizowany plan Alexa w postaci okopywania tułowia przeciwnika. Próby wysokich kopnięć po obu stronach, oba przestrzelone.
Runda 2:
Sobotta ruszył po sprowadzenie, jednak jedynym, co był w stanie osiągnąć był klincz pod siatką, gdzie inkasował mnóstwo łokci od rywala znajdującego się w rozkroku. Próba haczenia w wykonaniu Petera, lecz nieudana. Brazylijczyk powrócił na środek oktagonu. Przewaga w stójce była wyraźna na konto Oliveiry. Kolejne kopnięcia „Kowboja” lądowały na tułowiu Niemca. Palec w oko Sobotty, po przerwie walka wznowiona. Mocny prawy cios Oliveiry na koniec rundy posłał Petera na deski.
Runda 3:
Mocno ruszył Alex Oliveira, z chęcią skończenia pojedynku. Wysokie kopnięcie zawodnika z Brazylii. Próba sprowadzenia w wykonaniu Sobotty, jednak dobrym odrzutem bioder, „Kowboj” wybronił próby. Oliveira nie miał ochoty wchodzić do parteru, okopał nogi przeciwnika, aż ten zostań podniesiony przez sędziego. Kolejne middlekicki lądowały na korpusie Niemca. Niskie kopnięcia zawodnika z Brazylii, totalnie zero akcji po stronie Sobotty. Kolejne celne kopnięcia i kilka akcji rękoma w wykonaniu „Kowboja”.
Sędziowie nie mieli problemu z wypunktowaniem pojedynku 3x 30-27 na korzyść Alexa Oliveiry.