Maraton czas zacząć! Pierwszą z trzech gal niesamowitego weekendu będzie Fight Night z numerem 90 na którym ujrzymy pierwszą z pięciu walk mistrzowskich. Rafael Dos Anjos w obronie swojego pasa skrzyżuje rękawice z Eddiem Alvarezem. Pukający do czołówki Derrick Lewis zmierzy się z Royem Nelsonem. Z punktu widzenia Polskiego fana najciekawsza powinna być walka Łukasza Sajewskiego z Gilbertem Burnsem.

 

Rafael dos Anjos (25-7) vs. Eddie Alvarez (27-4)

Paweł: RDA jako mistrz nigdy mnie nie przekonywał i czekam na jego potknięcie, jednak Alvarez jako zawodnik nie przekonuje mnie jeszcze bardziej i to zestawienie uważam za bezsensowne. Dos Anjos zmiażdży Alvareza w każdej płaszczyźnie i tym razem byłemu mistrzowi Bellatora nie uda się wyrwać niejednogłośnej decyzji. RDA TKO 3 runda.

Typujący Dos Anjosa: Damian, Szymon, Mariusz, Paweł, Michał

Typujący Alvareza: Krzysztof

Derrick Lewis (15-4) vs. Roy Nelson (21-12)

Szymon: Obaj zawodnicy w ostatni czasie wyrazili chęć walki ze sobą, UFC wysłuchało tej prośby. Pierwsze co rzuca się w oczy, patrząc na karierę Lewisa w UFC to każda walka zakończona przed czasem – czy to wygrana, czy to przegrana – wszędzie jest TKO. Wielu fanów z Polski tego zawodnika poznało głównie przez pryzmat walki z Damianem Grabowskim, czy później z Gabrielem Gonzagą. Roy Nelson, jeden z bardziej charakterystycznych zawodników wagi ciężkiej, słynął z mocnego uderzenia, jednak w ostatnim czasie został bardzo dobrze rozpracowany przed kilku zawodników z rzędu – unikanie typowej dla Nelsona akcji prosty-prosty-cep bardzo często dawało szansę na wypunktowanie tego zawodnika. Nelson może okazać się nieco lepszy w parterze od Lewisa, jednak najpierw trzeba sprawić, że walka do tamtej płaszczyzny się przeniesie. Jestem pewny, że zobaczymy w tej walce ciężkie uderzenia, w których jednak cięższe będzie miał Lewis w trybie bestii. Derrick Lewis, TKO.

Typujący Lewisa: Mariusz, Paweł, Szymon, Michał

Typujący Nelsona: Krzysztof, Damian

Alan Jouban (13-4) vs. Belal Muhammad (9-0)

Damian: Faworytem starcia wydaje się być Jouban. Wg. mnie również. Żaden z nich, raczej nie jest skory do tego, by sprowadzać walkę do parteru. Będzie próbować to ten, który przegrywa. Alan ma bardziej kreatywną stójkę, natomiast Belal jest spokojniejszy, ale bardziej konsekwentny i celniejszy. Wydaje mi się, że Alan narzuci tempa tej walce (przynajmniej w pierwszych dwóch rundach), co spowoduje, że Muhammad będzie się cofać, czym spowoduje, że sędziowie będą punktować na korzyść „Brahmy”. Alan Jouban decyzja.

Typujący Joubana: Mariusz, Paweł, Szymon, Damian

Typujący Muhammada: Krzysztof, Michał

Joseph Duffy (14-2) vs. Mitch Clarke (11-3)

Mariusz: Mimo, że nie uważam pogromcy McGregora za talent pierwszej wody, to jednak w tej walce jest moim faworytem. Obaj przegrali swoje walki decyzją, ale z tego co pamiętam Clarke zbytnio nie istniał na tle Chiesy. Może ulegam tej statystyce walki z mistrzem wagi piórkowej, ale czuje, że porażka z Poirierem sporo nauczyła Irlandczyka, który poradzi sobie i odprawi przed czasem Kanadyjczyka, który w ciągu ostatnich 5 walk, 3-krotnie musiał uznawać wyższość rywala. Joseph Duffy, TKO, runda 3.

Typujący Duffiego: Mariusz, Paweł, Szymon, Damian, Michał, Krzysztof

Typujący Clarka:

Mike Pyle (27-11-1)vs. Alberto Mina (12-0)

Michał: Obaj nie są pierwszej młodości, jednak to 34 – letni Mina jest młodzieniaszkiem w tej walce. Pyle ostatnio nie może poszczycić się formą zwyżkową. Zwycięstwa przeplatane porażkami może nie wyglądają imponująco, jeśli jednak przybliżymy sylwetki ów rywali to znajdziemy tam plejadę znanych i cenionych nazwisk. O Brazylijczyku powiedzieć tego nie można. Mimo iż posiada nieskalany porażką rekord to są to tylko dwie walki w UFC, ostatnia w 2015 roku.  Pyle w ostatnich walkach nie imponuje lecz  mimo sędziwego już wieku to w nim upatruje zwycięzcę. Mike Pyle decyzja.

Typujący Pyle: Damian, Szymon, Krzysztof, Michał

Typujący Minę: Mariusz, Paweł

Gilbert Burns (10-1) vs. Łukasz Sajewski (13-1)

Patryk: Chciałoby się rzec, że dla obu panów to walka o być albo nie być w UFC. Niestety w zdecydowanie gorszej sytuacji znajduje się Łukasz Sajewski. Nasz rodak po przegranej w słabym stylu i ponad rocznej przerwie w startach musi udowodnić matchmaker’om ZUFFY, że podpisanie z nim kontraktu nie było błędem. Na przeciw siebie stanie dwóch mocnych grapplerów. Obaj zaadoptowali Jiu-Jitsu do MMA na najwyższym poziomie. Jednak jak to bywa w walkach dwóch grapplerów – możemy spodziewać się walki w stójce. Tam Łukasz Sajewski może mieć trochę problemów z Burns’em, ale nauka wyciągnięta z poprzedniej porażki z Heinem oraz mocny obóz przygotowawczy pozwolą „Wookiem” zdominować Brazylijczyka. Plan na te walkę jest prosty – punktować w stójce, uśpić przeciwnika, obalić i GnP. Łukasz Sajewski TKO 2 runda.

Typujący Burnsa: Mariusz, Szymon, Michał, Damian, Paweł

Typujący Sajewskiego: Krzysztof, Patryk