Z powodu potencjalnego naruszenia polityki antydopingowej USADA, Jon Jones nie wystąpi na historycznej gali UFC 200.
Co ciekawsze, nie zostało jeszcze udowodnione, ze próbki Jonesa są złe, jednak istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie jest, stąd taka decyzja. Na obecną chwilę, jego niedoszły przeciwnik Daniel Cormier prawdopodobnie nie zawalczy na gali, jednak chęć do walki z nim wyraża coraz więcej zawodników, w tym Michael Bisping, który ostatnio pokonał klubowego kolegę Daniela – Luke’a Rockholda.


Jonesowi może grozić za złe próbki nawet do 2 lat w zawieszeniu.

Grafika: Marek Romanowski, margraf/inthecage