Runda pierwsza toczyła się pod dyktando Ashley Yoder, która już na początku starcia była w stanie obalić swoją rywalkę. Amerykanka próbowała nawet poddać Kondo, ale Japonka dzielnie broniła się przed wszystkimi próbami poddania przez 31-latkę.
W drugim starciu znów górowała 31-letnie Amerykanka, która ponownie obaliła Syuri i bezapelacyjnie ją kontrolowała. Wiele osób nie wierzyło, że Japonka będzie w stanie odwrócic losy tego pojedynku.
Ostatnia runda: czy Kondo wróci do walki? Japonka zaczęła bardzo przyzwoicie, ale Yoder po raz kolejny była w stanie sprowadzić walkę do parteru i nie dała szans przeciwniczce. Sędziowie byli jednogłośni (30-26, 30-25, 30-24).