Krzysztof Jotko niejednogłośnie na pełnym dystansie wypunktował Mishę Cirkunova.
Runda 1:
Niskie kopnięcie Mishy Cirkunova. Odpowiedź taką samą akcją w wykonaniu Krzysztofa Jotki. Próba podebrania nogi przez zawodnika reprezentującego Kanadę, lecz dobra obrona Polaka uniemożliwiła Mishy na sfinalizowanie próby. Klincz pod siatką, kontrola po stronie Cirkunova. Uchwyt zerwany, po chwili pojedynku toczonego w stójce, schodzący z wyższej kategorii wagowej zawodnik ponownie poszukał sprowadzenia, lecz Jotko nie miał problemów z obroną. Dwa dobre ciosy Jotki, odpowiedź jednym celnym po stronie przeciwnika. Świetna kombinacja kickbokserska zakończona wysokim kopnięciem wyprowadzona przez polskiego zawodnika. Kolejne nieudane i nieprzygotowane zejście w nogi w wykonaniu Cirkunova.
Runda 2:
Niecelne niskie kopnięcie Krzysztofa. Presja wywierana przez zawodnika z Kanady. Prawy Polaka, kolejna próba sprowadzenia po stronie Cirkunova, który utorował sobie walkę na chwyty pod ogrodzeniem. Walka powróciła na środek klatki, gdzie pierwszym ciosem było wysokie kopnięcie wyprowadzone przez Jotkę. Misha ruszył do przodu, prawdopodobnie ponownie szukając klamry, został jednak skarcony celnymi ciosami pięściami przez swojego oponenta. Niskie kopnięcie Polaka. Fighter reprezentujący Kanadę ponownie spróbował klinczu pod siatką, z którego nic nie wynikało. Dobry prawy na odejściu po stronie Jotki, który zmusił rywala do ponownego szukania klinczu i wciskania w siatkę. 1-2 Polaka. Dobry prawy i niecelny obszerny lewy sierpowy. Próba latającego kolana Jotki, kontra lewym sierpowym Cirkunova.
Runda 3:
Middlekick Polaka, niskie kopnięcie. Dojście do jednej nogi w wykonaniu Cirkunova, dobrze obronione, jednak po chwili siłowania, zawodnik reprezentujący Kanadę udanie sprowadził Jotkę do parteru, szukając zajścia za plecy, jednak ruchliwy Polak sprawnie wywinął się z zagrożonej pozycji. Krzysztof kontrolowany pod siatką, inkasował sporo kolan na udo od przeciwnika. Jotko udanie uciekł z niedogodnego położenia, choć przeciwnik ponownie szukał obalenia, tym razem jednak nie zdołał zrealizować swojego planu. Wyraźnie zmęczony Cirkunov, zamknięty na siatce, zainkasował mocny lewy od Krzysztofa, następnie po raz kolejny uniknął kolana z wyskoku. Krótki prawy Polaka, obrona zejścia do obu nóg. Kombinacja 1-2 ciosami sierpowymi polskiego zawodnika. Prawe okrężne kopnięcie na głowę Jotki, jednak zblokowane przez Cirkunova. Na zakończenie ostatniej rundy, to Jotko udanie sprowadził przeciwnika do parteru i zaznaczył tam przewagę kilkoma uderzeniami.
Sędziowie niejednogłośnie wskazali Krzysztofa Jotkę jako zwycięzcę walki, punktując 2x 29-28, 28-29 na jego korzyść.