Czy robi to sama z siebie, czy też ktoś jej podpowiada, co wstawiać w mediach społecznościowych – mało istotne. Ważne, że aktualna mistrzyni UFC w wadze słomkowej, Weili Zhang, zwiększyła swoją aktywność i coraz częściej prezentuje materiały z treningów i nie tylko…
Na gali UFC 248, 7 marca w Las Vegas, Weili Zhang stanie do pierwszej obrony tytułu mistrzowskiego wagi słomkowej. Jej rywalką będzie Joanna Jędrzejczyk, która doskonale zna to uczucie, gdy na jej biodrach wisi pas UFC i jest gotowa ponownie zawalczyć o to cenne trofeum.
W jednym z udzielonych niedawno wywiadów aktualna mistrzyni przyznała, że rozpracowała już doskonale sposób, w jakim walczy jej najbliższa rywala i zapowiedziała, że będzie gotowa bić się z nią w takim stylu, jaki Joanna preferuje.
Pracuję nad polepszeniem swojej szybkości i siły, trenuję pracę na nogach. Zawalczę z Joanną w jej stylu. Nieważne, czy będą zapasy, czy grappling, będę na wszystko gotowa. Dokładnie tak, jak podczas mojej walki w Shenzhen, będę przygotowana na różne sytuacje.
powiedziała Weili w rozmowie z Mathew Scottem z South China Morning Post.
Chinka pokazała również, jak motywuje się do walki z utytułowaną przeciwniczką. Okazuje się, że w sali treningowej ma worek z wizerunkiem Joanny Jędrzejczyk, na którym trenuje siłę ciosów:
„Do zobaczenia w marcu!”
mówi na nagraniu łamaną angielszczyzną roześmiana Weili.
Joanna jest znana z bezkompromisowej postawy wobec zawodniczek, które jej się naraziły. Czy w takim razie próby sprowokowania JJ wyjdą Chince na dobre?
Zobacz także: Wkrótce pokażę jej polską siłę – Joanna Jędrzejczyk o walce z Weili Zhang
źródło: Weili Hang/Instagram