Yaroslav Amosov w końcu trafia do UFC – i nie dostaje taryfy ulgowej. W debiucie zmierzy się z Neilem Magnym, weteranem o gigantycznym doświadczeniu i największej liczbie walk w historii kategorii półśredniej. To zestawienie od razu pokaże, czy były mistrz Bellatora jest gotowy na światową elitę.

Yaroslav Amosov podpisuje kontrakt z UFC i wchodzi od razu w głęboką wodę! 13 grudnia na gali UFC Vegas 112 w Apex (na ostatnim wydarzeniu organizacji UFC w tym roku) czeka go starcie z jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w historii dywizji półśredniej – Neilem Magnym.

Amosov w UFC – jeden z najbardziej wyczekiwanych transferów

Rekord 28-1, pas Bellatora, wygrane nad Loganem Storleyem, Douglasem Limą, Erickiem Silvą czy Davidem Rickelsem – Yaroslav Amosov od lat uchodzi za jednego z najlepszych półśrednich poza UFC. Długo pozostawał niepokonany, a jego jedyną porażkę zadał mu dopiero Jason Jackson, który zabrał mu mistrzowski i zakończył serię 27 zwycięstw Ukraińca.

Amosov od lat utrzymywał świetne relacje z polską sceną MMA. Regularnie przylatywał do Poznania na obozy przygotowawcze w klubie Czerwony Smok, gdzie sparował m.in. z zawodnikami KSW oraz topowymi polskimi półśrednimi. Był też publicznie chwalony przez Mateusza Gamrota, który wielokrotnie podkreślał jego mistrzowski poziom zapaśniczy.

Neil Magny – weteran, którego nie wolno lekceważyć

Choć nie jest obecnie notowany, Magny (31–13) to absolutna legenda dywizji:
– walczy w UFC od 2013 roku,
– ma na koncie zwycięstwa nad Robbiem Lawlerem, Geoffem Nealem, Carlosem Conditem, Kelvinem Gastelumem,
– a w ostatnich miesiącach zanotował dwa solidne triumfy:
– poddanie Jake’a Matthewsa,
– TKO na Elizeu Zaleskim.

Rekord Amerykanina dla największej organizacji MMA na świecie wynosi imponujące 24-12.

Magny często pełni rolę „bramy do TOP15” dla nowych nazwisk – i wielu zawodników boleśnie przekonało się, że to rywal o ogromnej kondycji, doświadczeniu i sprycie.

Zderzenie stylów: elitarne zapasy vs. mocny przekrojowy zawodnik

Amosov to fenomenalny grappler i mistrz anacondy – 11 zwycięstw przez poddania w karierze, dominujący styl walki i mordercze tempo.
Magny z kolei to typ wojownika, którego trudno skończyć, a jeszcze trudniej zdominować go zapaśniczo. Doskonale czyta dystans, ma świetne cardio i ogromną odporność.

Debiut, który może zmienić układ sił w UFC

Jeśli Amosov pokaże formę z czasów Bellatora, już w pierwszej połowie 2026 roku może bić się z czołówką wagi półśredniej. Jeśli jednak Magny postawi mu ścianę – droga do TOP15 może okazać się długa i wyboista.

To z pewnością jedno z najciekawszych sportowo i najmniej spodziewanych zestawień końcówki roku w UFC.

Zobacz także: UFC wzmacnia dywizję półśrednią. Yaroslav Amosov w największej organizacji MMA!

źródło: X / @BestFightPicks (Dan), Tapology.com | foto: Getty Images

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA