Gdyby wszystko szło zgodnie z planem, Robert Whittaker (19-4) właśnie przygotowywałby się do walki z Lukem Rockholdem (16-3) na UFC 221 w Perth, która byłaby jego pierwszą obroną tymczasowego pasa wagi średniej UFC.
Niestety problemy zdrowotne spowodowały, że zamiast Roberta zobaczymy w oktagonie Yoela Romero (12-2). Początkowo nie były znane dokładne powody wycofania Whittakera z walki i tak naprawdę dopiero Dana White w miniony weekend przybliżył fanom tą kwestię w rozmowie z TSN:
On miał gronkowca, infekcję jamy brzusznej. I z tego, co zrozumiałem, ta infekcja nie była prawidłowo leczona, co spowodowało, że bakteria zaczęła „zjadać” jego organy od środka. Jego stan jest poważny. To potrwa zatem, nim wróci. Mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej, ale to są poważne rzeczy, mające wpływ na życie, jeśli nie wyleczy się ich porządnie.
Przypomnijmy, iż w swojej ostatniej walce podczas UFC 213 w lipcu ubiegłego roku Robert Whittaker pokonał Yoela Romero jednogłośną decyzją sędziów i wywalczył sobie tymczasowy pas wagi średniej UFC.
źródło: BJpenn.com