Konfrontacja Tomasza Romanowskiego z Krystianem Kaszubowskim na KSW 66 pierwotnie planowana była w limicie kategorii półśredniej. Jak się jednak okazuje – granica ta zostanie przesunięta o dwa kilogramy.
KSW 66 rozegra się już w najbliższy weekend, w Szczecinie. Z racji na lokalizację, organizatorzy postanowili do rozpiski wpisać mnóstwo starć Berserkerów. Jednym z nich jest walka Tomasza Romanowskiego (14-8) z Krystianem Kaszubowskim (9-2), która zapowiada się bardzo interesująco.
Zobacz także: Zapowiedź walki Romanowski vs. Kaszubowski: „Mogę się przygotowywać nawet do czterech – nie robi to na mnie wrażenia” [WIDEO]
Początkowo pojedynek ten miał mieć miejsce w dywizji półśredniej, jednakże jak poinformował na kilka dni przed wydarzeniem Dominik Durniat, panowie ostatecznie zmierzą się w umownym limicie do 79 kilogramów.
Starcie Romanowskiego z Kaszubowskim na #KSW66 odbędzie się w limicie umownym 79 kg. Tomek poprosił o zmianę limitu i sztab Krystiana nie miał z tym problemu.
— Dominik Durniat (@DDurniat) January 10, 2022
Romanowski po raz ostatni wchodził do okrągłej klatki we wrześniu minionego roku. Stanął wtedy w szranki z Chorwatem, Aleksandarem Rakasem (16-9) i nie dając mu większych szans, znokautował już w inauguracyjnej odsłonie. Dzięki temu triumfowi ponownie zaczął kroczyć ścieżką zwycięzców, odbijając się po wcześniejszej przegranej, doświadczonej z rąk Patrika Kincla (24-10).
Kaszubowski natomiast powróci teraz do klatki po porażce. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia zgarnął ją w ramach gali KSW 59, kiedy to przewalczył z Michałem Pietrzakiem (10-4-1) pełny, 15-minutowy dystans, po którym sędziowie niejednogłośnie wskazali jego przeciwnika na wygranego.
Źródło: Twitter/Dominik Durniat