Obaj zbliżają się do szczytu dywizji i obaj mają szansę osiągnąć mistrzostwo. Wygrana w ogłoszonym właśnie starciu między zajmującymi pozycje numer 6 i 9 w rankingu wagi lekkiej na pewno przybliży jednego z zawodników do title shota.
Od kilku godzin media MMA żyją kolejnym ogłoszonym starciem, które odbędzie się na gali UFC 280 w Abu Dhabi. Idący jak burza w swojej dywizji Mateusz Gamrot (21-1) podejmie doświadczonego Beneila Dariusha (21-4-1), a stawką tego pojedynku może być bilet do title shota – jak sam podkreśla Amerykanin.
Beneil Dariush (@beneildariush) vs. Mateusz Gamrot (@gamer_mma) added to UFC 280 on Oct 22 in Abu Dhabi. Next man up for Dariush, after the disappointing ankle injury in Feb.
“Winner fights for the belt. I’m definitely happy with the matchup. I just want to fight the best.” pic.twitter.com/sYlSp8GgBV
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) July 21, 2022
„Zwycięzca walczy o pas. Jestem bardzo zadowolony z tego zestawienia. Po prostu chcę walczyć z najlepszymi”.
cytuje Dariusha Okamoto.
Oczywiście warto podkreślić, że UFC jeszcze nie potwierdziło tej walki, ale pracujący dla ESPN Brett Okamoto rzadko ma niesprawdzone informacje i przecieki z największej organizacji MMA na świecie. Możemy zatem uznać, że wiadomość jest jak najbardziej prawdziwa.
O potencjalnym starciu Gamrota z Dariushem mówiło się już od jakiegoś czasu. Prezes UFC, Dana White, wskazał to zestawienie jako jedno z tych, które chętnie by obejrzał w wadze lekkiej tuż po tym, jak Polak dał znakomite show w walce z Armanem Tsarukyanem i pokonał go na punkty. Również Amerykanin wyrażał się z największym uznaniem o „Gamerze” dodając, iż jego intencją jest walka z najlepszymi w tej dywizji i dojście do boju o pas.
Zaskoczeniem może być termin gali, na której powróci Gamrot. Wydarzenie w Abu Dhabi odbędzie się 22 października, a Mateusz jeszcze niedawno deklarował, że najchętniej wejdzie do oktagonu raczej pod koniec roku. Sam wskazywał także innego rywala. Na jego celowniku był Justin Gaethje. Wiadomo jednak, że cel Polaka jest jeden i jest nim złoto w wadze lekkiej, a walka i ewentualne zwycięstwo z Beneilem może stać się trampoliną na szczyt dywizji i przypieczętować szansę na title shota. Takich okazji się po prostu nie marnuje!
Zobacz także: Mateusz Gamrot wskazuje najtrudniejszego i najłatwiejszego rywala w najlepszej dziesiątce UFC
źródło: Twitter/Brett Okamoto
