Legenda mieszanych sportów walki kojarzona jednoznacznie z Bałkanami, Mirko „Cro Cop” Filipovic pomimo sportowej emerytury i nieubłagalnie tykającego zegara nadal pozostaje aktywny.
Byłego zawodnika UFC, który w roli gościa specjalnego pojawił się na zeszłorocznej gali KSW 51 w Zagrzebiu możemy zobaczyć na materiale z treningu Chorwata udostępnionym przez dziennikarza Bruno Massamiego.
Not bad CroCop looking good! https://t.co/dYXmb09UVP
— Brandon Dietz (@LegendaryDietz) March 19, 2020
„Cro Cop” odpoczywa na emeryturze sportowej od lutego 2019 roku kiedy to po raz ostatni oficjalnie wszedł do klatki. Pokonał wówczas jednogłośnie na punkty Roya Nelsona przedłużając jednocześnie swoją serię wygranych do imponujących 11 z rzędu.
W zeszłym roku przy okazji promocji gali w Zagrzebiu organizacja KSW mocno angażowała tamtejszą legendę do pomocy. Czy według was Filipovic w formie z powyższego obrazka mógłby zagrozić czołówce kategorii ciężkiej w organizacji KSW? Czas pokaże czy któryś z organizatorów skusi jeszcze leciwego „Cro Copa” do podjęcia 52 zawodowej walki w MMA w jego karierze.