Marzec 2021 – właśnie wtedy miejsce miała pierwsza potyczka pomiędzy Belalem Muhammadem oraz Leonem Edwardsem. Choć od razu po niej mówiło się trochę o rewanżu, temat ten następnie ucichł. Teraz „Remember The Name” postanowił więc go odnowić.
W półtorej roku obaj zawodnicy stoczyli kilka kolejnych pojedynków, a jeden z nich – Leon Edwards (20-3) – otrzymał nawet szansę rywalizacji o mistrzowskie trofeum, którą bezpardonowo wykorzystał. Podczas UFC 278 brutalnie znokautował ówczesnego czempiona, Kamaru Usmana (20-2), sięgając po pas i stając się numerem jeden kategorii półśredniej.
Ochotę na kolejną kofrontację z „Rockym” ma sklasyfikowany na czwartej pozycji w rankingu, Belal Muhammad (22-3). W swoich mediach społecznościowych dodał krótki, acz konkretny wpis odnoszący się właśnie do osoby aktualnego mistrza.
Unfinished business pic.twitter.com/veRiB0dvZJ
— Belal Muhammad (@bullyb170) November 26, 2022
„Niedokończony biznes.”
Muhammad nawiązuje tu oczywiście do ich pierwszej walki, która zakończyła się wynikiem no contest. Na samym początku drugiej odsłony Edwards nieintencjonalnie sfaulował przeciwnika, w związku z czym ten nie był w stanie już kontynuować. Od tego czasu obaj pewnie kroczą, wygrywając kolejne starcia, więc może niebawem usłyszymy o potencjalnym rewanżu? Cóż, czas pokaże, jakie plany będą mieli przedstawiciele globalnego potentata.
Zobacz także: „Moje serce jest roztrzaskane” – Muhammad zabiera głos po kontuzji oka doznanej w walce z Edwardsem
Źródło: Twitter/Belal Muhammad