Weteran MMA, należący do czołówki kategorii królewskiej UFC – Alistair Overeem, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych wymienił dwóch fighterów, z którymi chciałby skrzyżować rękawice, w ramach najbliższego występu.
Na celowniku Holendra znaleźli się Junior dos Santos oraz Derrick Lewis. 40-latek nie ukrywa jednak, iż preferuje zestawienie z Amerykaninem, który aktualnie zajmuje 4 miejsce w rankingu UFC dywizji ciężkiej. Alistair Overeem chciałby, aby jego przyszłe starcie miało miejsce w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, o czym poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Chciałbym zawalczyć na tej karcie w Dubaju, albo Abu Dhabi – przeciwko Juniorowi dos Santosowi, lub Derrickowi Lewisowi. Wolałbym Lewisa. Pokonałbym go.
„Reem” jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w rozpisce amerykańskiego giganta. W swojej zawodowej karierze, w tej dyscyplinie stoczył już 64 pojedynki. Oczywiście pomijając wszechstylową walkę wręcz, wcześniej święcił także sukcesy na innym polu – w kickboxingu. Ostatni raz zameldował się w klatce, w maju tego roku, kiedy to na UFC on ESPN 8 już w drugiej rundzie skończył oponenta – Walta Harrisa.
„Cigano” występuje dla Ultimate Fighting Championship już od blisko 12 lat. Podczas swojej kariery, zdążył zasiadać na tronie królewskiej kategorii, a aktualnie okupuje 5 miejsce w oficjalnej klasyfikacji.
Legitymujący się profesjonalnym rekordem 23-7 Lewis, obecnie znajduje się na fali 2 zwycięstw z rzędu. Ostatni raz widziany był w oktagonie, w lutym tego roku. Na UFC 247 zwyciężył przez jednogłośną decyzję sędziów z Ilirem Latifim.
Zobacz także: Mistrzyni organizacji Invicta FC oraz zawodniczka RIZIN FF podpisała kontrakt z UFC
Źródło: Instagram