Wedle najnowszych doniesień opublikowanych przez portal Sports Illustrated, organizacja UFC zorganizuje kolejną numerowaną galę PPV w Londynie dla Leona Edwardsa, który będzie bronił pasa z Colbym Covingtonem.
Po tym, jak Leon Edwards pokonał Kamaru Usmana większościową decyzją na UFC 286 i obronił swój pas wagi półśredniej po raz pierwszy, Dana White ogłosił, że kolejnym rywalem Brytyjczyka będzie Colby Covington. Edwards odmówił walki z „Chaosem”, uważając, że ten nie zasługuje na pojedynek mistrzowski. Po tym, jak White podtrzymał swoją decyzję, że to Covington jest następny w kolejce, starcie ma się odbyć na UFC 291 – 22 lipca w Londynie, według informacji od Sports Illustrated.
Według raportu, kontrakty nie zostały jeszcze podpisane, ale UFC poinformowało obie strony, że planuje zorganizować walkę pod koniec lipca w Londynie. Będzie to druga walka Edwardsa, której będzie głównym bohaterem.
Edward jest obecnie na passie 12 walk bez porażki i ma na swoim koncie zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak Nate Diaz, Rafael dos Anjos, Gunnar Nelson, Donald Cerrone i Vicente Luque.
Colby Covington nie walczył od marca 2022 roku, kiedy pokonał Jorge Masvidala decyzją na gali UFC 272. Poprzednio, „Chaos” przegrał decyzją z Usmanem o pas wagi półśredniej na UFC 281.
Covington zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu UFC wagi półśredniej i ma bilans 2-2 w swoich czterech ostatnich walkach. W swojej karierze był mistrzem tymczasowym wagi półśredniej i ma na swoim koncie zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak Tyron Woodley, Robbie Lawler, Demian Maia czy Bryan Barberena.
Solidnym kandydatem na tę galę wydaje się być Tom Aspniall, który już zgłosił chęć walki z Marcinem Tyburą. Nie wiadomo jednak, czy pojedynek ten się zmaterializuje.
Zobacz także: „Myślę, że na razie tej walki nie będzie” – trener Kościelski o potencjalnym starciu Tybury z Aspinallem
źródło: bjpenn.com
